Epidemia koronawirusa wpływa na zmianę nawyków zakupowych. Już 76% osób korzystających z internetu co najmniej raz w miesiącu wybiera się na zakupy online, a tylko 4% deklaruje, że nie robi tego w ogóle. Klienci w sklepach wirtualnych najczęściej kupują ubrania, sprzęt RTV/AGD oraz kosmetyki i perfumy. Żywność zamawia już co dziesiąta osoba – wynika z badania zleconego przez CBRE. Eksperci firmy prognozują, że w tym roku udział zakupów online w całkowitej sprzedaży będzie wynosić aż 10%, co przekłada się także na wzrost zapotrzebowania firm na powierzchnię magazynową.
Skokowy wzrost sprzedaży e-commerce miał bezpośredni wpływ na popyt na powierzchnię logistyczną w Polsce. W pierwszych trzech kwartałach 2020 roku wynajęto rekordowe 3,7 mln mkw. przestrzeni magazynowej. Umowy z sektora e-commerce stanowią 11% całkowitego popytu, natomiast udział ten jest w rzeczywistości wyższy. Po pierwsze, logistycy, odpowiadający za jedną czwartą popytu na powierzchnię magazynową, często świadczą usługi na rzecz firm sprzedających online. Po drugie, znaczna część przedsiębiorstw z branży handlowej, która odpowiada za 32% popytu, posiada dystrybucję wielokanałową i część swojej powierzchni magazynowej przeznacza na sprzedaż e-commerce
Beata Hryniewska, szefowa Działu Powierzchni Magazynowych i Logistyki w CBRE