Jednym z głównych wyzwań pandemii jest niepewność gospodarcza. Dlatego firmy logistyczne, handlowe i produkcyjne ostrożnie podchodzą do wydawania znacznych kwot na inwestycje. Planuje je 46% firm, podczas gdy w poprzedniej edycji badania było to 74% przedsiębiorstw - wynika z raportu „Confidence Index” CBRE. Dużo większy optymizm widać w branży logistycznej. Już 60% firm chce inwestować m.in. w rozwój łańcuchów dostaw. W handlu i produkcji, mimo znacznego wzrostu sektora e-commerce, taki plan zgłasza tylko co trzecia firma.
W decyzjach przedsiębiorców przebija się ostrożność. Stąd ich powściągliwe deklaracje dotyczące zwiększania nakładów inwestycyjnych m.in. na logistykę czy łańcuchy dostaw. Nie jest to jednak nic zaskakującego. Jeszcze co najmniej kilka miesięcy tego roku upłynie pod znakiem niepewności. Firmy na razie wolą wstrzymać się z decyzjami dotyczącymi ekspansji, inwestycji czy nawet zwiększania poziomu zatrudnienia. Przedsiębiorcy są jednak świadomi zmian, które przyniosła pandemia i tego, że aby za nimi nadążyć trzeba w przyszłości zaplanować inwestycje. Najpierw firmy skupią się na rozwoju m.in. logistyki, łańcucha dostaw, ale też nowoczesnych technologii, czy popularnych ostatnio rozwiązaniach z zakresu zrównoważonego rozwoju
Agata Czarnecka, dyrektor w dziale badań i analiz w CBRE
Mniejsze nakłady inwestycyjne
Rosnąca świadomość nieodwracalnych zmian po pandemii
Odpowiedzi operatorów logistycznych oraz producentów i sprzedawców detalicznych różniły się między sobą tylko nieznacznie. To pokazuje jak duża jest świadomość zmian, które przyniosła pandemia w różnych sektorach. Niektóre z nich są nieodwracalne i przedsiębiorcy wiedzą, że muszą ponieść koszty, żeby się do nich dostosować
Agata Czarnecka