Rynek elastycznych biur w Polsce rozwija się intensywnie i od 2016 do 2019 roku notował dwucyfrowe wzrosty – wynika z danych CBRE. Dynamika spadła po raz pierwszy w pandemicznym 2020 roku, jednak zainteresowanie klientów utrzymuje się na wysokim poziomie, co sprawia, że takie przestrzenie nadal powstają. Najwięcej elastycznych biur w regionie CEE buduje się obecnie w Warszawie. Na drugim miejscu jest Wrocław, a podium zamyka Łódź.
Rynek elastycznych powierzchni biurowych w naszym kraju pomimo pandemii rozwija się świetnie i prognozy na przyszłość są optymistyczne. Ma na to wpływ kilka czynników. Po pierwsze, 44% elastycznych powierzchni biurowych jest zarządzanych przez krajowych operatorów, którzy dobrze znają specyfikę rynku. Dodatkowo, jedna trzecia wszystkich operatorów jest bezpośrednio związana z deweloperem, co jest niespotykane wśród tak dużych jak nasz rynków. Widać również, że najemcy biur elastycznych są mocno zainteresowani współpracą z właścicielami i dopasowywaniem przestrzeni do swoich konceptów. Pomimo pandemii i związanego z nią spowolnienia, zainteresowanie wynajmem flexów wzrosło i spodziewamy się dużego napływu nowych klientów w drugiej połowie tego roku
Konrad Szaruga, ekspert ds. powierzchni elastycznych w CBRE
Jeśli chodzi o przestrzeń, która jest planowana i w budowie, to jest jej ponad 48 tys. mkw. Ma zostać oddana do użytku w ciągu najbliższych dwóch lat. Jednak, ze względu na pandemię, do tego terminu należy podchodzić z lekką dozą ostrożności
Konrad Szaruga