Zainteresowanie przestrzenią biurową w stolicy rośnie. Zwłaszcza centralne, komfortowe lokalizacje przyciągają najemców. W okresie od stycznia do września br. popyt wyniósł niemal 0,5 mln mkw. – wynika z najnowszych danych CBRE. Szczególnie w trzecim kwartale widać było tendencję wzrostową względem poprzednich miesięcy. Biura wynajmowały głównie usługi dla biznesu oraz przetwórstwo i energetyka. Nowych inwestycji powstaje jednak niewiele. W tym roku rynek urośnie o ok. 70 tys. mkw. powierzchni do pracy. To wpłynie na czynsze, które będą jeszcze wzrastać. Pojawi się też większa rozbieżność w kwotach za wynajem między topowymi lokalizacjami, a resztą rynku.
Firmy coraz częściej podążają za jakością. Szukają powierzchni w lepszej, najczęściej centralnej lokalizacji oraz z możliwością aranżacji przestrzeni tak, aby dostosować ją do potrzeb swoich pracowników. Podyktowane jest to potrzebą przyciągania i utrzymywania talentów na bardzo konkurencyjnym rynku pracy. Popyt na biura w Warszawie w ostatnich miesiącach notuje tendencję wzrostową, dlatego przy jednocześnie ograniczonej dostępności spodziewamy się, że czynsze będą jeszcze rosnąć. Zauważymy to szczególnie w najbardziej komfortowych obiektach, znajdujących się w najlepszych lokalizacjach. Obserwujemy, że rynek coraz bardziej się dywersyfikuje. Rośnie różnica w percepcji najlepszych biur i reszty tego typu nieruchomości
Katarzyna Gajewska, dyrektor w dziale badań i analiz rynku w CBRE
Powolne budowy
Zauważalne odbicie podaży będzie widoczne w 2025 i 2026 roku. Jednak wciąż nie będą to poziomy, do których przyzwyczaił nas rynek w ostatniej dekadzie. Co roku przybywać będzie po ok. 120-150 tys. mkw., czyli połowa tego, czego doświadczała Warszawa w ostatnim dziesięcioleciu