Polska doświadcza dużego deficytu mieszkaniowego, mimo systematycznej budowy mieszkań na sprzedaż i domów jednorodzinnych. Nowe lokale są dostarczane przede wszystkim przez deweloperów mieszkaniowych, budujących mieszkania przeznaczone na sprzedaż indywidualnym nabywcom. W zeszłym roku zrealizowali oni 62 proc. wszystkich nowych mieszkań, a w dużych miastach nawet 90 proc. - wynika z raportu CBRE „Poland Real Estate Market Outlook 2025”. Ich działalność w dużym stopniu zależy od popytu, a więc możliwości i nastrojów konsumentów, które obecnie nie są wysokie. Urosnąć mogą za to zasoby nowych mieszkań przeznaczonych na wynajem w posiadaniu inwestorów instytucjonalnych. Z ich planów wynika, że wzrost sięgnąć może 37 proc. w skali roku.
Potencjalne potrzeby mieszkaniowe w Polsce znacznie przekraczają istniejące zasoby. Większość nowych mieszkań jest dostarczana przez deweloperów, w związku z tym ich liczba w dużej mierze zależy od możliwości indywidualnych nabywców, a więc dostępu do finansowania czy programów rządowych wspierających zakup nowych mieszkań na własne potrzeby. Oprócz tych czynników, perspektyw konsumentów nie poprawiają także wysokie ceny mieszkań i czynszów. Rynek czeka na pozytywny impuls, którym może być na przykład obniżka stóp procentowych. Obecnie oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce należy do najwyższych w Europie
Agnieszka Mikulska, ekspertka rynku mieszkaniowego w CBRE