Rynek magazynowy był rozgrzany do czerwoności już rok temu, ale nadal nabiera barw. W pierwszej połowie 2021 roku popyt na magazyny wyniósł 3,3 mln mkw., czyli o aż 36% więcej w porównaniu rok do roku. Największe transakcje dotyczą najemców z sektora e-commerce - wynika z danych CBRE. Wyróżnia się rynek poznański i katowicki, gdzie wynajmuje się najwięcej. Te same regiony są rekordowe pod względem nowopowstających obiektów. Buduje się tam 1,1 mln mkw. magazynów z ponad 3,1 mln mkw. w całej Polsce. Poziom pustostanów spadł do zaledwie 5,7%.
Końcówka poprzedniego roku okazała się rekordowa dla rynku magazynowego. Popyt przełamał barierę 5 mln mkw. Jednak nic nie wskazuje, żeby rekordowy trend miał się zatrzymać. Otwarcie nowego roku okazało się znacznie lepsze niż można się było spodziewać. Motorem napędowym rynku logistycznego w Polsce pozostaje handel internetowy, który nie tylko odpowiada za największe transakcje najmu, ale też wyznacza trendy w tym sektorze. Już teraz widzimy, że popyt na nieruchomości starsze i o gorszym standardzie będzie maleć, z powodu łatwości w dostarczeniu nowoczesnych obiektów i preferencji klientów, którzy chcą nowoczesnych budynków z uwzględnieniem „zielonych” rozwiązań
Beata Hryniewska, szefowa Działu Powierzchni Magazynowych i Logistyki w CBRE
Historyczne półrocze dla magazynów
Wynajmuje się tak samo dużo jak buduje
Zeszłoroczna ostrożność deweloperów w analogicznym okresie spowodowana pandemią, która objawiała się wolumenem powierzchni w budowie o 40% niższym niż obecnie, zdecydowanie minęła. Potwierdza to fakt, że ponad 1 mln mkw. nowych magazynów ruszyło z budową właśnie w drugim kwartale tego roku. Stopa pustostanów jest bardzo niska i wynosi 5,7%, podczas gdy rok temu była o 1 pp. wyższa. To oznacza, że powierzchnie aktualnie budowane i niewynajęte, po dostarczeniu do użytkowania, będą wchłaniane stosunkowo szybko
Beata Hryniewska, szefowa Działu Powierzchni Magazynowych i Logistyki w CBRE