Rynek handlowy mocno odczuwa skutki panującej epidemii koronawirusa. Optymistyczne prognozy z początku roku, związane z aktywnością deweloperską szybko zostały zweryfikowane. Co prawda, końcówka pierwszego kwartału 2020 to ponad 400 tys. mkw. powierzchni handlowej w budowie, jednak do końca roku do użytku uda się oddać tylko ok. 140 tys. mkw. tej przestrzeni. To oznacza, że cały 2020 zamkniemy z aż 50% spadkiem względem 2019 roku – wynika z najnowszego raportu CBRE „Market View: rynek handlowy w Polsce w I kwartale 2020”.
Rozwój powierzchni centrów handlowych przed pojawieniem się epidemii koronawirusa, był raczej umiarkowany, ale stabilny. Od rekordowego 2015 roku, kiedy przyrost powierzchni handlowej zbliżył się do poziomu aż 600 tys. mkw., co roku notowaliśmy spadki, które jednak nie były drastyczne i wiązały się głównie z dużym nasyceniem rynku. Początek tego roku wskazywał na to, że umiarkowana dynamika zostanie utrzymana, jednak ograniczenia związane z wprowadzeniem stanu epidemicznego mocno zweryfikowały plany i odłożyły je w czasie. Do końca tego roku uda się zrealizować tylko jedną trzecią wszystkich inwestycji, a cały rok zakończymy sporym spadkiem
Magdalena Frątczak, Szefowa Sektora Handlowego w CBRE
Znaczący spadek podaży w 2020 roku
Odbicie na rynku zauważymy dopiero w 2021 roku, kiedy przyrost powierzchni handlowej wróci do poziomu z 2019 roku. Z naszych prognoz wynika, że 2021 rok powinniśmy zakończyć z ok. 300 tys. mkw. nowej przestrzeni handlowej oddanej do użytku
Magdalena Frątczak, Szefowa Sektora Handlowego w CBRE